padam... ogłaszam iż 3 dni z Wiktorią i Martą, wykończyły mnie fizycznie i psychicznie a najbardziej psychicznie...
hm, teraz nie bd miał kto mnie budzić o 8 rano xd ...
Czwartkowa klasowa wycieczka się udała;D było całkiem spk xd
tsa, ten kibel przy promach pro.;d A Martina dorwę w pn w sql;)
a i w pt nie byłam w sql yeah XD ... A teraz idę odespać ;)
Bless.