dobra skoro nikt z obu stron nie ma weny do pisania to wkleje miły rap wymyślony na momencie przez Wysia:)
Może głupie słowa ale ja się ich trzymam
Jeśli też to czujesz to do siebie cie wzywam
Bo niby czemu gdy deszcz mam sie nie odzywać
Nie jestem osobą która marzeń sie pozbywa
A nie przed prawdą nieustannie w cieniu sie ukrywa
Kiedyś tak było wiem musiałem to przyznać
Jest wiele rzeczy które chciałbym ale nie moge wam wyznać
Wewnętrzna blokada, mam nadzieje że ją złamie
A wtedy strach przed mic'kiem w ręce ustanie
W tesktach szukałem przesłania, nie stałą sie krzywda
Pocieszałem sie myślą "trudno tak bywa"
Teraz już wiem że przesłanie samo napływa
I to uczucie smutku co po deszczy zanika
Tak ja tą zwrote powoli słowem zamykam
Roman na bicie ostro kultury was uczy
Rap jak czekolada tylko umysły nam tuczy
Bitbox przy melanżu nic lepszego nie znajdziesz
To nie stół co karty jak szmaty kładziesz
Dla Kuca Kamrosia Czarnej i Różowej
Występ nowej hiphop ekipy dwuosobowej
ja do tego bitowałem ale tego wam nie napisze xD
mały edit.......................................................
i tak wlaśnie na tej jumprezie poznałem swoją rzyszła żonke :)
BuŚŚka PAuluś :) ;*
KCP=*