jumcia dziekujemy:)
ej wiesz, ze ja tez? kawy nie pije, ale np. jak herbaty czerwonej oc najmniej raz dziennie sie nie napije to chodze wkurzona i slinka mi leci na sam mysl o niej;p a jak zaparze, to od razu mi lepiej;d
lani wiesz, mnie zadowoliłby nawet najniższy próg;) tym bardziej, że u nas nie ma zbyt dużej różnicy między najwyższą, a najniższą kwotą, bo to zaledwie 100 zł różnicy. ja na razie żyję w przekonaniu, że nie załapię się wcale, jesli a nóż widelec się uda, będę tylko mordkę cieszyć;)
u nas stypendium dostaje 18% najlepszych wyników. w tamtym roku dolna granica to było jakiś 4.18 chyba. ale w tym roku egzaminu były łatwiejsze, więc więcej osób je zdało;)