No to tak, fotka strzelona dziś rano, spowodowana zapewne nauką wyniesioną z poezji Mirona Białoszewskiego, która dała mi dziś 75% na ustnym egzaminie z polskiego. WOW.
Autor ukazuje, jak można zmienić percepcję rzeczywistości. Wystarczy pochylić się nad przedmiotem, który na co dzień w pośpiechu mijamy i przyjrzeć mu sie, aby dostrzec w nim to, co interesujące i zachwycające. Czy jakoś tak to szło.
A dzisiaj. W sumie wczoraj, minął równiutko miesiąc, jak jestem razem z Kasią :) Dziękuję Kochanie, że jeszcze ze mną wytrzymujesz :D I że jesteś. I że mnie kochasz. I że mogę być blisko Ciebie. I że mnie pytasz z polskiego. Że się nie gniewasz jak spóźniam się przez zepsuty motor, itp :*
Kocham Cię :*