Zapal ze mną papierosa
Przyjacielu moich smutków
Popiół spadnie z twego włosa
Na nadmiary smutków skutków
Polej wódki, przyjacielu
To o życiu pomilczymy
Słów wszak nie potrzeba wielu
Do spisania uczuć zimy
Pomyśl, patrz, muzyka dźwięczy
Przedwczorajszą kawą z mlekiem
Drżeniem rąk, szarością tęczy
Pachnie drwiną, łzą, człowiekiem
Więc zaklnijmy tu pod nosem
Na nieszczęścia swego szczęścia
Na te wszystkie rudowłose
Wyjścia, wejścia,
Przejścia,
Zejścia.
Inni zdjęcia: 88888888888 podgolymniebem1547 akcentovaDrops & Sunset photoslove25Chapeau bas. ezekh114Miłość jednego imienia samysliciel35Wybrzeże morza czerwonego bluebird11Po przerwie liskowata248Perspektywa. ezekh114Moje nowe butki # PUMA xavekittyxKwitki z mojej rabatki :) halinam