No to pora podsumować.

2013 KOCHAM CIĘ! 

Mineło 365 najpiękniejszych, najcudowniejszych dni w moim życiu.

Ten rok przyniósł cholernie dużo zmian, nigdy nie powiedziałabym że w ciągu paru miesięcy moje życie może zmienić się aż tak bardzo, ja sama też się zmieniłam, czasami nie poznaję siebie. Ale podoba mi się ta zmiana. Zmieniło się moje podejście do życia, nauczyłam cieszyć się z drobnych rzeczy, doceniać każdy gest, miłe słowo, nauczyłam się też podchodzić do wielu spraw z dystansem, a nie brać wszystkiego tak dosadnie do siebie.  Zrozumiałam że nie mogę tak bardzo przejmować się tym co było, tylko myśleć o tym, co będzie. I co najważniejsze, uświadomiłam sobie jak cudowni ludzie mnie otaczają i ile dobrego wnoszą do mojego życia. Zakończył się niektóre znajomości, przyjaźnie, mimo starań nie dało się tego powstrzymać, ale w zamian zyskałam nowe, nie wyobrażam sobie, żeby któregoś z Was zabrakło w moim życiu, bo to własnie dzieki Wam ten rok był cudowny, a każdy dzien tak bardzo wyjątkowy. Z całego serca chciałabym podziękować

- kochanej 3B za najlepsze trzy lata w gimnazjum, bez tak cudownej klasy to nie byłoby to samo, a najbardziej uwielbiam wspominać wycieczkę do Zakopanego, trzy dni przez które zżyliśmy się ze sobą jeszcze bardziej, policję o 23, znikającego Damianka, reszty może lepiej wymieniac nie będę <3 

- dziewczynkom, Oli, Adzę, Meresikowi, Anetce, Kasi, Spieczi za każde z naszych spotkań, które uwielbiam całym sercem, za wakacyjną noc u Kasi, za andrzejki u Agi, ZA KAMIKADZE! za "pół aktora" , za śniadanka u Meresika, za wszystko! <3

- Tomusiowi Kupczakowi za to że nie ma mózgu :* za to że, zawsze mogę na niego liczyc, mogę mu wszystko powiedzieć, porozmawiać na każdy temat, za to że, mimo wszystko dalej tak dobrze się dogadujemy, a nawet lepiej <3 

- Olszi, Pati, Karolince, Ani za to że aż chce mi się chodzić do szkoły! :D za to że, żaden dzień nie jest nudny, za grzesie, popołudnia razem, za weekendy z Zuzią, za plenerki i za te pomysły na które wolałbym żebyśmy nie wpadały <3 

- Sebusiowi za to że jest, i zawsze będzie, za to że, mnie rozumie i zna wyjście z każdej sytuacji, za to że zawsze moge na niego liczyć, i za to że poprostu jest, zawsze. Jednak mimo wszystko, jest beznadziejnym mężem <3

-

Wszystkim, każdej osobie którą poznałam i z którymi spędzałam czas we wakacje, jak i póżniej w roku szkolnym w weekendziki <3 wszystkim z trzeciej tamy, z koncertów, z dyskotek, z gimnazjum. Szczególnie chciałabym podziękować Oskiemu, Sebusiowi, Mikiemu, Mateuszkowi, Filipowi, Olszi, Julci, Paulince, Agusi, Michałowi, Łukaszowi, Dawidowi, Wankesikowi, Tomeczkowi,  Kubusiowi, Mateuszowi, Izie, Ani, Ani, Asi, Asi każdy z nich przyczynił się do tego że te dni były wyjątkowe, i nigdy ich nie zapomne <3

- Tomusiowi Ciule za to że zawsze wie jak poprawić mi humor, za to że jest najlepszym facetem na świecie i że w końcu pogodził się z faktem, że mam większego bicepsa niż on <3

- I OCZYWIŚCIE PATI, ANI, KAROLINCE <3 za to że mamy naszą cudowną czwóreczkę, że doskonale się rozumiemy. Za to ile w ciągu pół roku razem przeżyłyśmy, za te wszystkie wspomnienia, za to że każde miejsce w mieście kojaży mi się  z wami i jakąś naszą historią. za nasze plany na przyszłość, za prawie każdy dzień udokumentowany na zdjęciu i lub na jednym z setki filmików, które będziemy oglądać za 50 lat :D za to że zawsze mogę na was liczyc, zawsze jesteście ze mną, zawsze pomagacie, rozśmieszacie do łez, za to że jesteście najukochańszymi osobami na świecie, i bez was to wszystko, to nie byłoby to samo <3 Kocham Was za wszystko, dosłownie za wszystko. ZA 21 CZERWCA <3

Ale przysłodziłam, ale raz w roku mogę! :D

podsumowując, ten rok był zdecydowanie najlepszym rokiem w moim życiu, żałuję tylko że tak szybko przeminął,

a przecież, pododno im jesteśmy starsi tym lata szybciej mijają. Chciałabym zatrzymać się, niech czas nie biednie,

niech nic się nie zmienia bo teraz jest idealnie :)

2014, zaskocz mnie jak twój poprzednik.