Chciałabym odnalezc siebie, chyba bardziej niz kiedykolwiek
gdzies w pewnym momencie zycia zagubilam czastke siebie odpowiadajaca za rozum. Jestem pewna, że jest to związane z Tobą. Wszystko podporządkowałam TOBIE i TYLKO TOBIE, to chore uczucie zniszczyło mi psychike i nie moge się od niego uwolnic chociaz nie wiem jak bardzo bym chciala, ciezko mi odpowiedziec na pytanie czy gdybym mogla cofnac czas to cos by sie zmienilo. Mysle ze tak. Jestem na takim etapie zycia ze wolalabym aby Ciebie w nim nigdy nie było. wymazac usunac wyciac wypalic pominac....
to smute jak ludzie ktorzy z poczatku byli dla siebie calym swiatem staja sie udreka i męką.
czy taka jest kolej rzeczy? kiedys wierzylam ze milosc jest niesmiertelna, ze nic nie moze jej pokonac, czy to teraz ma sie okazac mżonką ?? a moze to nie jest milosc tylko chora obsesja ?
cholera nic nie wiem, meczy mnie moja niewiedza. chce poczuc czego prage i czego tak naprawde chce, chce zaczac zyc,zaczac pytac siebie o swoje potrzeby, nie jego nie twoje, moje.
moze kiedys ....
nie ! nie chce moze kiedys zyc, chce zyc tu i teraz ! chwytac kazdy dzien, wycisnac z niego wszystko do konca. patrzec spokojnie i bezczelnie w niebo ze swojego balkonu i powiedziec cholera to jest to KIEDYŚ
Użytkownik ektoderma
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.