Wróciłam .
Ale chciałabym tam teraz znów być.
Bo pokochałam ten tropikalny klimat.
I tą atmosfere.
Która najfajniejsza była nocą.
Ludzie na mnie nie patrzyli.
A ja mogłam tańczyć.
I śpiewać.
Na cały głos.
Idąc nocą ulicą z ludzmi.
Których naprawde bardzo polubiłam.
Stwierdzili.
Że nie umiem być poważna.
I śmiech nie schodzi z mojej twarzy.
Ale to nie prawda.
____
Nareście z nią.
Brakowało mi jej jak nigdy.
Bo zawsze razem.
A ostatnio 30 dni bez siebie.
Uwielbiam.
Gdy mnie dotyka.
Przytula.
I gdy trzyma mnie za rekę.
I tak jak jej mówiłam, że ja kocham.
To mogłabym to powtarzać bez końca.
____
Malinowa Pani