Zdjęcie z serii: 'Który profil mam korzystniejszy?', a na zdjęciu Asiek, korzystnie wyglądający ze wszystkich stron. Hoho, się porobiło. Kolejna dawka zmian, odrzucanie wątpliwości i czarnych myśli, próba poprawienia tego wszystkiego, co już zwyczajnie zaczyna mnie wkurwiać. Ta niewiedza, bezsilność, powtarzalność. Mam jeszcze trochę ponad dea tygodnie na niepoddanie się. Póki walczysz, jesteś zwycięzcą. Jeszcze trochę. Brawa dla najlepszych Siatkarzy (to dla nich jeszcze tu jestem) za zwycięstwo w pierwszym turnieju tegorocznej Ligi Światowej. Oby wszystkie kontuzje okazały się do pokonania. Jutro podbiję świat. Albo pojutrze.