zdjęcie robione na szybko, myślałam że nie wyjdzie,
ale okazało się że jestem lepszym fotografem niż myślałam :)
nie przerabiane, bo nie lubię i jest śliczne i bez tego ;d
ogólnie weekend się chuuuuujowy szykuje.
ale ogólnie pocieszę się - dzięki 3 mocnym antybiotykom nie mogę nigdzie wyjść, yeee !
Częstochowa się ucieszy, że będzie jednego debila mniej szwędającego się po alejach wieczorami.
idzie przeżyć. ale tyle biorę tych tabletek że chwilami czuje się jak jakiś lekoman.
a chuj z tym. w ten weekend schudnę (zombie nie jedzą) a w przyszły odbiję sobie podwójnie!
jebać wszelkie granice :D