Agi, Klodi, ja i Madzia w Amsterdamie, zmęczone i przymulone. O tak! i tak Was kocham <3
Kolejny, już drugi dzień w domu
wczoraj nie pisałam nic na pb ponieważ nie byłam w stanie ogarnąc siebie i właśnych myśli, pustka totalna
Brakuje mi cholernie tych ludzi, tych fantastycznych chwil, tych miejsc!
Najlepszy wyjazd w moim życiu. Niesamowity.
W wakacje prawdopodobnie odwiedzi Nas Kimberly, jak miło! ;)
Chcę już te wymarzone wakacje '10! <3
jutro opiszę pobyt w NL <3
mykam, Buzi ; *
B. <3
Mijn eeuwig <3