Wszystko wraca, za niedługo mam nadzieje, że będzie dobrze, w sumie już jest, bynajmniej coraz lapiej!
ciągłe leżenie w domu już mnie męczy, chce już być zdrowa i w końcu gdzieś stąd wyjść..
Przez te siedzenie w domu za dużo rozkmin zaczęło mi się nasuwać..
Stęskniłam się cholernie za MARTINI :(
GODZINA 01:40, mi nadal nie chce się spać.. a później śpie do niewiadomo której..
Jestem ciekawa jak będzie jutro, jak to wszystko się potoczy, jak to ogarne i jak to wgl przyjme. Mam nadzieje, że będzie jak dawniej, że ta sytuacja wszystko naprawi i będzie dobrze! Tak. Na to licze.
wszystko przemyśle, przeanalizuje, może to ogarne, postaram się
w niektórych momentach, wątpie że się uda, ale mam nadzieje, em nadzieja umiera ostatnia.
Czekam na jutro.
Strzaaałkaa.
Chce Ci dać co najlepszego moge Ci dać, smoke cheeba cheeba, smoke cheeba cheeba