Wybacz za to zdjęcie.Jest najnowsze jakie mam.Z około 2tyg.Wiem,że jest rozmazane i takie trochę kiczowate,ale mam nadzieję,że poprawi Ci troszkę humor,bo wyglądam tu dosyć śmiesznie.Haha.Nie ważne.

Niunia.Nienawidzę,gdy jesteś smutna i zatrapiasz się tym co dawno juz powinnaś przestać.Ja Cię bardzo przepraszam,po raz kolejny,że nie potrafię Cię jakoś podnieś na duchu,ale ja po prostu nie wiem co mam Ci powiedzieć.Jestem wtedy taki inny.Martwię się o Ciebie i wtedy nie potrafię z siebie wydać tego co powinienem.Tak bardzo bym chciał,abyś była ciągle szczęśliwa.Gdy zapytam Cię,jak się czujesz,abyś odpowiedziała mi : WSPANIALE! Zapomnij o przeszłości,chociaż na parę chwil.Wtedy będzie Ci lepiej,naprawdę.Uwierz mi chociaż raz.Staram się Cię jakoś pocieszyć.Nie chcę,abyś ciągle się przejmowała tą niewałściwą i wręcz żałosną osobą,bo to nie jest wart Twojego cennego samopoczucia.Kocham,gdy piszę z Tobą o głupich rzeczach.Wtedy widzę,że jesteś usmiechnięta i nie myslisz  o tym.Wiesz jak bardzo się do Ciebie przywiązałem? Nie wyobrażam sobie,abym Cię od tak stracił co już niestety mogłem to zrobić,ale naszczęście jest w porządku.Cieszę się,że mam z Tobą kontakt,mimo,że się nie układało czasami.Judyś,pamiętaj,że zawsze możesz na mnie liczyć.Czasem bywa i tak,że nie potrafię się wywiązać ze swoich obietnic i tak dalej,ale mysle,że mi wybaczysz te wszystkie moje "złe uczynki".Wiesz przecież,że nie robie tego celowo.A co do Ciebie to szprotko,uśmiechaj się częściej.Tryskaj szczęściem.Pokaż mi,że jesteś wspaniała,że zasłużyłaś na odrobinę radości.Niunia,musisz korzystać,rozumiesz? Nie ma czasu na smutek i rozpamiętywanie.Skończ z tym póki możesz.Póżniej będzie trudno.Czas leczy rany,wiesz? Więc proszę mi tu stanąć na nogi i CZUĆ SZCZĘŚCIE.No,bo Cię zabije kurde haha.Lof ju.Twój taki sobie Marcel.

:*:*:*:*:*:*:*:*:*