I kurde piździ na dworze, zachciało wam się jesieni, kurcze...
Jak pomyślę, że w poniedziałek na zajęciach będę miała śpiewać to aż mi się nie chce leków brać i wolę być chora, chyba się jednak nie wybiorę w poniedziałek na zajęcia, bo.. bo nie umiem śpiewać i jeszcze w dodatku Pan Michał powiedział " że piosenka ma mieć ładną melodię " mhm.. faajnie szkoda, że jak nic takiego nie znam, może ktoś mi pomoże ? O_o
A w niedziele na 10 do kościoła, potem coś tak sobie moja kochana Pani katechetka będzie mówiła o bierzmowaniu, potem będę musiała zostać na drugiej mszy i czytać coś o papieżu... zachciało mi się kółka teatralnego -,-