photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 20 LUTEGO 2009

 

 

spotkanie z CK u Aduni. data na zdjęciu. było naprawdę miło.

 

 

jestem gotowa na wiele wyrzeczeń i poświęceń. zmieniłam swoje podejście do większości spraw.

efekty widać...

 

dzisiaj spędziłam pierwszy od kilku miesięcy piątek w domu.

lubię takie dni. beztroskie lenistwo. zasnęłam na kanapie u rodziców słuchając muzyki.

nic mi się nie śniło. nie chcę żeby mi się cokolwiek śniło.

 

dzisiaj w nocy podziwiałam piękno mojego sufitu. z racji, że historia lubi się powtarzać nie mogłam zasnąć.

piszę niezrozumiale wiem. ale niestety siebie na daną chwilę też niestety nie rozumiem.

 

kiedyś w takich sytuacjach postępowałabym inaczej. teraz jest inaczej. kiedyś z pewnością też będzie inaczej. błędne koło.

 

14 litera = ZŁO!   

 

ups. właśnie złamałam sama przed sobą swoją obietnicę. nie mam silnej woli. dlaczego?!

 

ok. koniec bezsensownego pisania...

 

jadę jutro do W-wy.

 

M. ;*

 

 

 

 

Komentarze

~ewelina O! nawet ja tu jestem=P hehe
Impreza była Zupełnie Udana... pomijając małą 'stłuczkę' i Guza na czole, za którym pociągnęły się Niemiłe, Długotrwałe bóle głowy...=(w każdym bądź razie... Przeszły =)) (po 2 miesiącach=]) teraz jestem Aspołeczna=]
PZDR =**
29/03/2009 21:55:56
~emeczka17 jaka ekipa no no no...:PFAJNA FOCIA WB DO MNIE:p
22/02/2009 19:02:54
effunia90 nawet nie zauważyłam, że zaakceptowały się dwa. ;)
21/02/2009 19:06:17
~rock0tha5boat o kurde przepraszam za drugi komentarz. ale mogłaś go kochana usunąć :P
21/02/2009 9:27:01
olakmaluniak impezowicze z tych ludzi;p, no ja nie wiem a ewcia juz z krzesła spada;d
buziak
20/02/2009 22:48:43
~rock0tha5boat jej :D
wszyscy zaciesz a Gigant wpatrzony w ekran biadoli nad porażką biało-czerwonych w ręczną :D
ale wiesz strasznie miło mi się Was gościło. chyba nigdy jeszcze nie miałam tak mało sprzątania po melanżu :P
dodajmy jeszcze że na zdj to tylko połowa gości, druga chyba była wtedy dużym pokoju :)
i myślę że nie zaryzykuję jak napisze że to nie ostatnie klasowe spotkanie u mnie :))

a wiesz Ewuniu mi teraz wewnętrzny zegar biologiczny zupełnie inaczej chodzi. mam coś podobnego do Ciebie. wychodzę w dni, w których kiedyś sie uczyłam, a zostaje gdy wcześniej wychodziłam. tylko czasem jeszcze (już coraz rzadziej), gdy podniosę na chwilę głowe znad tych książek, spojrzę na zegarek a tam 21:30, przemknie mi przez głowę "co Ty do cholery robisz w piątek wieczorem w domu?!". uśmiecham sie głupkowato i wracam do nauki :P
jeszcze tylko 2 miesiące.

masz co czytać. i wysypiaj się :*
20/02/2009 22:07:12
powerb Super Fotka ^^
Pozdrawiam i Zapraszam ;))
20/02/2009 21:33:03