I znów to samo...
.
'A dziś Twoje życie na zwiniętej stuzłotówce i białym proszku wyznaczyło granice.'
"I jest za późno, już razem nie sięgamy do chmur,
Nie mogę latać, już nie trzeba mi piór,
Tylko w dół.
I nieważne, że oddałabym tyle, żeby Cię dotknąć.
Na końcu i na początku jest samotność."