Lepiej chyba pójdę spać.
Bo nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart
A czerwień mojej krwi to tylko jakiś żart
I zapominać chcę tak często jak się da..
Że nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart(a)
Ty pilnuj moich snów i przychodź kiedy chcesz
Te chwile z moich dni do jednej dłoni zbierz
I nie pocieszaj mnie i tak tu będę stał (a)
Bo nie ma we mnie nic i nic nie jestem wart (a)
Bo to wszystko się ułoży prawda?...