i zostawiam was z takowym zdjęciem na jakiś czas. nie wiem czy tylko na kilka dni czy może na miesiąc. póki co nie ma kogoś takiego jak efcyk na pb. zrozumiałam ile czas niepotrzebnie poświęcam fotoblogowi, ile pracy tu wkładam, to wszystko mogłabym poświęcić czemuś innemu. dlatego wróciłam do grafiki i blogowania. mam bloga. nazwy nie podam. nie chciałabym mieszać photoblogowego życia z graficznym. pozostanę anonimowa. zawieszając nie spełniłam swoich aspiracji - w tym tygodniu miałam dojść do 100th. zatrzymałam się o dwa za mało. mam nadzieję, że kiedyś to nadrobię. nie wiem czy będę chciała wrócić dokładnie tu. może lepiej byłoby założyć nowego fbl? jednak nie chciałabym stracić tego wszystkiego. powiedzmy, że moje życie fotograficzno-photoblogowe zatrzymuje się na jakiś czas, tak więc nie ma mnie. zawieszam również dlatego, iż chciałabym odpocząć od fotografowania. mam dość wnerwiana się na aparat, bo zdjęcie nie wychodzi tak jak chciałam. to również czas dla aparatu - niech odpocznie, a za jakiś czas znów wróci do pracy razem ze mną i fbl :)
dziękuję wam wszystkim. bez was ten photoblog byłby niczym.
do zobaczenia... kiedyś. mam nadzieję. ;*