photoblog.pl
Załóż konto
Dodano: 23 SIERPNIA 2012

53.o

Prawdziwe życie vs Życie na jawie

 

   Może troszeczke nietypowy temat, ale ciekawy do porównania i przemyślenia. 

   Wiele razy słyszałam i wiele osób mi opowiadało jak to myliły świat na jawie z tym właśnie realnym. Faktycznie. Mogę się zgodzić z tym, że jest to mylne zjawisko. Wiele osób to potwierdzi. A ja spróbuje wam wyjaśnić tę zagadkę.

   Zaczniemy od realnego świata. Jakie ono jest? Czasem czarno - białe. Czasem kolorowe. Czasem się do nas uśmiecha dzień. A czasem chce się nas "pozbyć". Czemu jest ono takie ciężkie? Myśle, że nawet prawdziwi profesorowie na to pytanie nie odpowiedzą. Jest za trudne pytanie, ale tak sobie myśle, że może jest ono takie ciezkie, bo tak się do niego nastawiamy? Jeżeli się nastawiamy na to, że dzień będzie beznadziejny to taki napewno będzie. Jeżeli sobie wmówimy, że będzie ono naszym najlepszym dniem to takim będzie. Więc na co czekamy? Zacznijmy od dzisiaj!

   Życie na jawie. Hmmm... nasze halucynacje. Nasze wytwory wyobraźni. Nasze marzenia i sny, które chcemy albo może próbujemy wcielić w życie. Czy nam to wyjdzie? Nie jestem tego pewna. Niektóre rzeczy nnigdy nie dojdą do skutku. To jest w tym najgorsze. Życie na jawie jest dla nas mosową wytwórnią tęczy i szczęścia. To życie wytworzone przez nasz mózg jest tylko wytworem naszej wyobraźni i marzeń, które chcemy spełnić.

   Podsumowując. Życie realne jest strasznie ciężkie, lecz wszystko to zależy od naszego nastawienia na dalszy dzień i dalsze nasze losy. Jawa. Hmmm... wytwór naszej wyobraźni i marzeń, i snów, które chcey spełnić.