Dizisaj nie było matmy haaa:D
ale zato byłu manewry u mikiego czyli piwko:D
czyli "polska dyskoteka w lesie czyli u miekiego jak już tak zmieniamy hehe:D"
no nie obyło się bez ofiar ale było grubo potem worzonko i spotkanie henia na ul.moniuszki haaa:D
Jednak to prawda jaki poniedziałek taki cały tydzień:D
Oby tak dalej :D
a w piątek basen haa i grander texas i kolejna walka mma haa:D
pozdrooo zioomale:D:D