pozorność
niby wszystko ok,a jednak nie do końca.
dziwna specyfika.
jedna chwila,niby nic,a łzy płyną.
atak płaczu.
w ukryciu.
publicznie pancerz ochronny.
nie wiadomo wtedy,co ze sobą zrobić.
nie prosząc nikogo o wysluchanie,
bo i tak tego nie zrobi. tak naprawdę, calkowicie.
każdy jest egoistą.
mimo,że się przed tym wzbrania, próbuje.
na co są te wszystkie wielkie słowa?
by sumienie nie dawało się we znaki?
kiedy najbardziej są potrzebni,to ich nie ma.