No i po sylwku ;D
Takie tam zdj sprzed dwóch dni nowego roku ;D . Sylwek udany, jeden przypał był ale nie tak źle hehe ;D.
Na drugi dzień po sylwku trochę poleżałam do 9:15 w łóżku i tak wgl nie spałam. Poszłam na grocho z miśkiem ogarnąć się i wgl, a później odprowadziłam go na pociąg po 13. A dzisiaj do szkoły nie poszłom w domciu chora siedzę
. Misiek na praktykach, a potem do szkoły. Ciekawe czy dzisiaj do mnie wpadnie w odwiedzinkii. Muszę szybko wyzdrowieć i do szkoły oceny poprawiać hehe ;D
. Ja lecę pooglądać jakieś filmy i wgl;D. Kocham Cię misiuu za wszystko <33
.