Dziś kolejny wywiad. Tym razem nie muzyczny, a sportowy. Odpowiedzi udzielił mi Zbigniew Brodło - człowiek o wielkim sercu. Jest strażakiem i biegaczem. Zdradził sekret jak na wszystko znaleźć czas. Instagram: strazakbiega
1) Jak zaczęła się Twoja przygoda z bycia strażakiem?
Chyba jak każde dziecko z dawnych lat czytałem jak Wojtek został strażakiem. Gdy kolega z klasy mnie namówił zapisałem się do młodzieżowej drużyny pożarniczej w OSP Tuchów, potem gdy już mogłem, były udziały w akcjach. Od 2004 roku jestem strażakiem Zakaładowej Straży Pożarnej w Grupie Azoty. Dodatkowo obecnie należę do OSP Karwodrza.
2) Co Ci imponuje w tym zawodzie?
Możliwość niesienia pomocy,współpraca z równie zapalonymi i zwariowanymi ludźmi jak ja, ciągłe wyzwania jakie niesie ze sobą ta praca.
3) Bycie strażakiem to też ryzyko. Lubisz ryzyko?
Pamiętam pierwsze akcje do których jeździłem, wywoływały niesamowitą adrenalinę przez co o ryzyku wtedy się nie myślało. Na myślenie przychodzi czas po akcji& Na pewno z momentem gdy urodziła mi się córeczka zacząłem inaczej postrzegać ryzyko.
4) Kochasz sport. Głównie Twoją pasją jest biegnie. Dlaczego właśnie ten sport?
Bieganie to nie tylko dbałość o zdrowie, ale także przebieganie przez własne słabości z twardym jak mięśnie charakterem. Biegowa pasja zrodziła się dosłownie z brzucha. Po okresie inkubacji larwy spożywczej wyrósł z niej motyl biegowy. Karmię go treningami i cieszę się jego skrzydłami. Do tego jeszcze córeczka hop do wózeczka i tak oto jest dla niej biegowa wycieczka. Takie połączenie pasji i wychowania, może będzie miała dobry wzór do naśladowania. Mam nadzieję, że załapie bakycla fruwania i skrzydła rozwinie jak Tata by miała pasję na dalsze lata. Choć ciekawostką jest, że w okresie szkolnym nie lubiłem biegać.
5) Biegasz na zawodach. Jakie medale lub wyróżnienia już zdobyłeś?
W zasadzie prawie każde zawody biegowe zapewniają medal dla uczestnika czy też np certyfikat ukończenia maratonu czy półmaratonu. Czasem ktoś pyta: no ale po co biegasz skoro nie jesteś pierwszy? Nie wszyscy są stworzeni by być najlepszymi ale ci najlapsi skąd by wiedzieli, że tacy są gdyby nie mogli zestawić i porównać z tymi słabszymi? Po prostu ktoś musi być tłem dla tych najlepszych. Nigdy nie stałem na podium i nie mówię, że nie było by miło ale warto biegać choćby po to by pokonać własne słabości czy pobić własne rekordy.
6) Czy pamiętasz bieg, który był dla Ciebie szczególny? Jeśli tak to jaki i dlaczego?
Dużo by wymieniać bo wiele zawodów niesie za sobą jakąś historie w tle najmilej wspominam Bieg Burzyński bo to od niego zaczęła się moja przygoda ze startami w 2016 roku. Jest to klimatyczne rodzinne wydarzenie. Było też kilka branżowych biegów Firefighters Run w Częstochowie na dystansie 1km ale za to w pełnym umundurowaniu i aparacie powietrznym które razem ważą około 20 kg. Czy X Barbórkowy Turniej Strażaków i Ratowników w Kopalni Soli Wieliczka. Trzyosobowe drużyny muszą pokonać 110 metrową różnicę poziomów , 90 podestów i 650 schodów szybu M. Daniłowicza również w pełnym umundurowaniu. Ale nie zawsze jest kolorowo jest też maraton w Rzeszowie o którym chciałem szybko zapomnieć bo bardzo źle mi poszło, skurcze mięśni i ostatnie 3 km pieszo ze łzami w oczach.
Zapraszamy do części drugiej. Kliknij poprzedni lub wybierz z listy.
28 LISTOPADA 2022
28 LISTOPADA 2022
20 SIERPNIA 2022
20 SIERPNIA 2022
20 SIERPNIA 2022
12 SIERPNIA 2022
21 LIPCA 2022
10 LIPCA 2022
Wszystkie wpisyInni zdjęcia: 2025.5.7 xxtenshidarkxx... itaaanSkiing quen... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24