Wszystkie domy stałyby się grobami,
gdyby nie były otwarte dla gości.
Buziaki dla Nory, Salki, Lupci oraz panny Zet.
I nie myślcie, że o was zapomniałam...
Po prostu czasem lubię się zatrzymać,
dopiero potem widzę czego tak naprawdę
nie potrafię docenić.
;*