wkurw

Chill, tęsknię za tym miejscem :) 

Jakoś leci zapomniałam opisać, że Ulcik znalazła sobie robotę na weekend i łaziła po simply z tacą krakersów , krakersiara ;*

Nie nauczyłam się na pp w piątek , więc nie poszłam do szkoły i przyszłam do Uli na jakąś siekierkę i kawkę :) potem się wkurwiłam jak się okazało, że sprawdzianu z pp jednak nie było . Spotkałam się z Paulinką w piątek , potem poszłam do Uli no i Raków. Weekend był udany , chociaż dużo się zmieniło .. Dzisiaj wstałam o 3 z gorączką, bólem głowy i gardła , też super;) Także cały dzień w łóżku siedze i nie wiem co robić . Napisałabym tu w sumie w chuj ale nie umiem myśli poukładać.

Dziś wiem jedno, braterstwo rzecz święta

Nie zbaczaj z tej drogi nawet jeśli będzie kręta.