Chciałam tylko napisać,
że bez względu na wszystko
kocham tylko Ciebie.
Zaden inny blaszak się nie liczy.
Trzymając w łapce nowiutkiego Samsunga Avile,
zrozumiałam, jak wiele nas łączy.
Nawet prześwietny LG KP500,
którym od rana jara się Pam,
nas nie rodzieli.
To nic, że nie masz gier,
bo nie obslugujesz typu jar.
Nie ważne jest też,
że wszystko co mi przesyłają
zapisuje się w pamięci telefonu,
i pamięc szybko jest pełna.
To nic, kurwa, że playnet włącza się bez mojej woli,
i jesteś prosty w obsłudze jak cep,
i nawet moj kot potrafi z niego dzwonić.
Przepraszam za każdy upadek,
każdą ryskę.
Za to, ze zdjełam Ci folię z twarzy.
I za ten zalany głośnik.
I za zniszczone słuchawki.
Wiem, że jesteś tym, na którego czekałam całe życie.
Musieliby wyprodukować takie mega cacko,
żebym Cie zostawiła.
Będziemy męczyly się ze sobą jeszcze conajmniej 1,5 roku,
i dobrze. Bo jesteś idealny.
<33.
***
Notka napisana w złości, spowodowanej otrzymaniem przez Pamelę nowego dotykowego LG,
który ma nawet Simsy 3. -.-.