Dziś z rana miałem jechac ze zbyHem do roboty w TRUSKAWKI:P ale zaczęło dosyc mocno lac ok 4:30 i sobie odpuściliśmy po telefonie do szefowej:P
Na szczęście dzień nie zmarnowany bo mój tata jechał najpierw po Magnumke do Rybnika a potem rozładowac się do Jaworzna;) no i sie z nim przybraliśmy:D
Ogółem zajeWYJEbioza:D
Fotka z ostatniego zlotu W Krakowie... a na niej ja z moim Kotkiem:*:*:* Kocham Cię Kochanie moje jedyne:*:*:* Pamiętaj... na zawsze razem:*:*:*