Gdyby mnie zapytali,
Kim jesteś dla mnie,
Z pewnością byłyby tylko-
Uśmiech i odpowiedź.
Potem zmiana tematu.
Idąc ulicami,
Nie było by ciebie.
Zmieszałaby się twarz twoja
I innych "ona", "on".
Gdy będę z nim i z nim i z nią
Ty będziesz tylko czwarty.
W rozmowie będziesz raptem
Jedną drugą, uzupełnieniem.
A wyjątkowy? Tylko w monologu.
Będąc z tobą na spacerze,
Robię zdjęcia
I każę ci trzymać aparat.
Moje skupienie
Koncentruje się wyłącznie na obiekcie,
A nie na tym, że ty teraz patrzysz gdzieś
W dalekie polany i myślisz o uczuciu
Jakimś tam do mnie. Czy to nie śmieszne?
Bo dla mnie tak.
Zapytasz mnie, czy to miłość:
Nie, nie kocham cię.
Zaytasz mnie, czy to przyjaźń:
Nie jesteś przyjacielem.
Zapytasz mnie: Jak? Dlaczego?
Jakim cudem? Zjawiskiem? Tłumacz.
A ja tylko "nie, nie, nie, nie"
W kółko.
Być może
Śpi gdzieś we mnie
Zaćpany narkoman,
Że niby jakieś uczucie.
Być może
Tyka zegar,
A kukułka gotuje się do wyskoku.
Być może
Amor już szykuje strzałę.
Jedno wiem na pewno:
Śpią, gotują się, szykują.
Planują, planują, planują.
Efektów brak.
(Jesteś teraz z nim.
I spacerujecie ulicami miasta.
Zwykłe dwie osoby.
Zwykły czas.
A ze mną coś jest nie tak,
Nie tak, ja przecież widzę-
Coś jakby szybsze kołatanie serca,
Coś jak mróz, jak wiatr, jak uskok.
Nie pasuje mi to do mojej układanki o tobie.
Nie zwija się w całość, nie rymuje tak, jak chcę.
Ja się boję. Ja czuję głęboko.
Czyżby narkoman
Miał właśnie zły sen,
A w nim ty już nie trzymasz
Mojego aparatu?)
Użytkownik eberhardmystery
wyłączył komentowanie na swoim fotoblogu.
Inni zdjęcia: Wiosna 2025r. rafal1589... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24... maxima24