na zdjęciu moja mama, z lat `70 .
po wczorajszym spacerze po cmentarzu doszłam do wniosku, że ludzie rodzą i umierają . żenią się i rozwodzą . i tak naprawde życie jest za krótkie żeby byc cichym, spokojnym . trzeba korzystac z każdej chwili . realizowac swoje marzenia, plany . i nie mówcie (AGA ! xD) że jak jest się jeszcze dzieckiem to nie trzeba myślec o poważnych sprawach . nigdy nie wiadomo kiedy tak naprawde umrzemy . może jutro ? może zaraz ? `nikt nie zna dnia ani godziny` . tak pisze w Biblii . i dlatego się cieszę z każdej rzeczy jaka mnie napotka , z tych dobrych rzeczy i tych złych też ! o .