bo generalnie różowy balonik na mojej głowie
symbolizuje to aniżeli się zaczyna robić fajnie
wreszcie nareszcie cywilizajcja powróciła do mojego domu
i mam neta
więc jakieś dwa miesiące w Pelniku jeszcze wytrzymam
mój telefon który od pół roku leżał niby zepsuty działa
za sprawą mojej siostry
jutro mam rozmowe w sprawie pracy
i od poniedziałku zaczynam
a pozatym jutro koncert Comy
na który idę
nie to, że chcę ich słuchać
ale chcę się zobaczyć z familiadą
a w sobotę 18 Pauli
więc się bawić będziemy
no ale tylko jeden aspekt pozostaje bez zmian
ale w tym momencie nie przeszkadza mi to w ogóle
i dobrze mi po prostu
amen
kocham czekolade