Kiedyś o relację/znajomość było trudniej. Jak Twój dziadek poznał babcię i się okazało, że w sumie to nie głupie dziewcze i nawet ładne to już jej nie odpuścił. Chodził za nią tak długo aż się zgodziła na spacer/kino/lody/loda i td.
Dziś żeby kogoś poznać wystarczy jednym kliknięciem zainstalować aplikację, dodać kilka fotek i po kilku przesunięcia w prawo masz potencjalnego partnera.
Oczywiście głównie piszecie o seksie i o tym kto jak lubi i gdzie, ale dla zabicia czasu dobre i to. Jeżeli widzisz sens i on tez to dochodzi do spotkania, jeżeli nie - przesuwasz dalej... Lewo, lewo, lewo, o prawo, lewo, lewo, o prawo i match! I znowu to samo... I tak do porzygania.
Ale taki jest świat, idziemy na skróty we wszystkim co tylko możliwe. I nie dbamy o nic, a zwłaszcza o relacje.
Niestety.