-Niedziela zjebany dzien;/
-I jeszcze ta pogoda ah
-lecz pogoda sie zmnieni a ludzie nie
-wszystko mnie wkurwia;/;/
-Najlepiej bym wyjechala zdala od nich;/;/dlaczego to musi byc takie trudne???dlaczego nie mozna zapomniec???to co bylo kiedys???
-Czy o tak wiele prosze...raczej nie
-I po co ja to pisze;/ przecie nie cierpie sie nad soba uzalac
-to jest pez sensu pisanie takich pierdul;/i po co to komu
-Jak to ktos kiedys powiedzial do kogos nie rób z siebie ofiary
-tysz prowda ale nie jezeli chodzi o tamta akcje.