Jak spadające gwiazdy
Tak nietrwali jesteśmy.
taaaaaak bardzo nie chce mi się niczego robić, że aż chyba muszę. czeka na mnie kilka rzeczy , a kompletnie nie wiem jak się za nie zabrać. to takie trudne bo skąd mogę wiedzieć co chcę robić w życiu. nie wiedziałam, że będę musiała myśleć o tym tak wcześnie. cóż chyba najwyższa pora. chcę już dwudziestego ósmego czerwca, ogólnie to przydałyby się jakieś zmiany- jak zwykle, ale ciężko spiąć tyłek. nasze bieganie i TEN TEGES ZIOM , szkooooda gadać. bez weekendów i takich tam bzdetków 25 DNI ! <3