Nie ogarniam kurwa, nie ogarniam. Niech ktoś zabierze ode mnie te pierdolone uczucia, bo przez ich natłok zwariuje niedługo. Wszystko jest kurwa nie tak. Miało być inaczej, miałaś tu być. Ze mną, przy mnie - tak jak ja przy Tobie. Umarłam dla Ciebie? ok. Tylko nie pisz więcej. Nie rań. Bo tego nawet przy Kamilu nie ogarniam, gdzie przy Nim wszystko jest prostrze. Plan na dziś? Pół dnia u Kotka, może i nawet nocka? nie wiem. Wiem tylko, że będzie słuchać razem z Gorylem i Amanda mojego pierdolenia. Chyba bez 0.7 sie nie obedzie, ale chuj z  tym, no nie?

Znowu tten pierdolony natłok myśli <ściana> Wyjdź, zniknij, albo nie, ja zniknę. Ja się jakoś usune. Wyłącze tel, przynajmniej nie bd zerkać na niego co 3 minuty. Powiesz, że jestem "żałosnym wielorybem"? Koło dupy mi to lata. Nikt w końcu nie jest idealny, nie? Każdy popełnia błędy, nie? Spytasz co u mnie, odpowiem, że wszystko w jak najlepszym porzadku, tylko rozpierdala mnie od środka. Nie, nie będę się narzucać. Bo tym wpisem usówam się z Twojego/ Waszego życia tak jak zresztą chciałaś. Tylko jak kiedyś coś będzie nie tak, to znasz mój numer, gdzie mieszkam też wiesz.

http://www.youtube.com/watch?v=QUwxKWT6m7U uwielbiam ją ^^ :)

 A tak z innej półki, to już kotek prawie 20 miechów, i nie czaje kiedy to zleciało. Za szybko, stanowczo za szybko. ;o Chcę juz do Ciebie, a tu jeszcze te pierdolone 3 godz ;/ Nie lubię tego, wiesz? :* Kocham Cię w chuj mocno ;**** To sie ogarniam i spadam do Ciebie <3;***

http://ask.fm/Asiek20  -------> pytania? Komentarze?;) Piona