a ja się jednak boje. i nic z tym nie zrobicie.
Wakacje to przede wszystkim prawko i w między czasie problemy z nogą. Ale było też wiele melanży :D Na rowie, w letniaku u mnie, u Rybusa, w Rajzera i probowni :D jest moc. każdy swoje wypił. Adek nie umie robićwina :D to były truskawkowe siki :P Każdy miał swoje wakacyjne love. no właśnie "miał" bo z tego wszystkiego do jedna wielka dupa jest i dobrze. jest spoko przynajmniej tam pod żebrami no nie? wreszcie mam prawko i to też się liczy. jutro nad morze z RZPiT i kolejne melo :p a jak na razie to mnie plecy nakurwiają i to dosłownie.
p.s. Fajne dupki do medyka przyszły :P