photoblog.pl
Załóż konto
Dodane 29 LISTOPADA 2012
15
Dodano: 29 LISTOPADA 2012

ona ta zrobiła.

i ja mam chęć pójść w ślad za nią. 

napad histerycznego płaczu w domu mnie wykończył. 

w kościele też ciągle chciało mi się ryczeć.

na szczęście przeżyła. 

jest w szpitalu. jutro dowiem się czegoś dokładniej.

może ją odwiedzę..

czemu jestem taka głupia?! 

czemu nie zauważyłam, że coś jest nie tak?! 

boże, dlaczego mnie tak karasz?! 

 'co byś zrobiła, gdybym tak nagle, z dnia na dzień, odeszła? '

nie przejęłam się tym sms'em, bo to u nas normalne. 

często rozmawiałyśmy o tym. 

napisałam, że ciężko mi myślec teraz o tym. 

 'nie, nie mam żadnych takich planów. pytam z ciekawości'

więc tym bardziej nie miałam powodów się martwić. coś podejrzewać. 

chociaż to ona. po niej wszystkiego można się spodziewać.

a dzisiaj koło 16.30 telefon od jej mamy, że jest w szpitalu. 

że w szkole wzięła tabletki. za dużo. zabrali ją do szpitala. 

przeczyszczyli. 

i że wszystko będzie ok. 

nie, nie będzie! 

jest mi tak cholernie źle z tym! 

dobra, to będzie głupie. ale nieważne.

kilka dni temu miałam sen, w którym strasznie płakałam, bo ktoś umarł. 

byłam w kościele. i tam też płakałam.

a dzisiaj wydarzyło się dosłownie to samo.

tak samo się czułam.

jedynie na szczęście nikt nie umarł. 

ale czuję się podobnie okropnie. 

 


kawa na noc i ksiażka. "KochAna". 

zapowiada się miła i ciekawa noc.

a po niej ciężki dzień. 

Zarejestruj się teraz, aby skomentować wpis użytkownika dziekujedowidzenia.