Wypada coś na szybko naskrobać ;)
Zaliczamy już ostatnie wizyty. W mojej ginekolog rozwinął się wampiryzm i zleciła mi stronę a4 badań z krwi. Mam nadzieję, że to nie będzie mimo wszystko więcej niż jakieś 5 próbówek, bo czuję się trochę zagrożona. Mąż mówi żeby to jakoś na raty robić. Problem właśnie w tym, że ja nie wiem które badania mogą być robione ze wspólnych próbek. Jakoś damy radę, najwyżej transfuzja xd
GBS będzie również we wtorek.
Dzidzia nasza siedzi grzecznie,ale ze względu na skaczące ciśnienie pojawiliśmy się już na IP. Tam na szczęście udzielili nam porady, zrobili USG i KTG i od 36 tc mamy się pojawiać raz w tygodniu na kontrolne KTG.
Wyprawka już zamknięta, ja więcej siedzę i szyję dla Niuńka rzeczy, póki jeszcze kręgosłup i jakieś spuchnięte stopy dają radę :) Tatuś bardzo dumny z mojej roboty, więc ja się tylko cieszę :)
Dziś synek jakiś spokojniejszy, muszę mieć go na oku. A tak to naprawdę jesteśmy zadowoleni, bo mimo iż jest cieżko to jest dobrze. Mamy 34+1, waga ok 2,3 kg :) Tyle dotrzymać maluszka to dla mnie wielkie osiągnięcie :)
Inni zdjęcia: Na końcu świata bluebird11Dzień dobry patusiax395Chlajlando pamietnikpotworaDZISIEJSZY KSIĘŻYC 31.05.2025r. xavekittyxKamieniołom usinska1491 akcentovaCorvus monedula -Kawka zwyczajna tomaszj85Corvus monedula -Kawka zwyczajna tomaszj85Moja kochana patkigdMoja patkigd