Protector za nami ;)
Fajnie było, nie powiem , że nie , chyba nigdy mi tak nogi w dupę nie wchodziły :p
6 dni u misia *.*
Jakoś się tak przyzwyczajam do przebywania u Ciebiee.
Wg w piątek mamy swoje 11 miesięcy ! <3
Tak się cieszę , że jesteś ze mną przez ten długi czas , i mam nadzieję , że będziesz już tak zawsze , no bo co ja bym bez Ciebie zrobiła ?
Jesteś moim małym płomyczkiem szczęścia , dzięki któremu mam ochotę rano wstać , zająć się czymś czego robić nie lubię , mam ochotę tonąć w twoich ramionach , całować Cię bez przerwy być przy Tobie cały czas :*
Jesteś taką baterią , bez której nie mogłabym funkcjonować :*
Kocham Cię najmocniej na świecie.
333 dni ! <3