Po kolei od lewej na zdjęciach: Pogba propsujący Lichtsteinera; Romulo;
Llorente (<3); Bonucci, Llorente, Lichti, Marchisio, Pereyra; Tevez; Lichti
i Llorente, Pereyra. Chyba nie ma słów, które opiszą zajebistość meczu!
No ja koparę zbierałam z podłogi, pokłony dla chłopaków! Forza Juve!
Przed meczem pomyślałam `Kurde, fajnie by było jakby któregoś dnia
ograli kogoś ośmioma golami tak jak przed startem sezonu pokonali
gwiazdy z Azji`. Chciałam? To to dostałam! Może nie dokładnie tyle samo
goli, ale zabrakło tylko jednego. Ale.. no byli dzisiaj N I E S A M O W I C I!
A wyjściowy skład to: Buffon, Chiellini, Bonucci, Lichtsteiner, Pogba,
Marchisio, Padoin, Romulo, Pereyra, Llorente i Tevez. Ladny skład, ładny.
Juve od początku przy piłce. W końcu jak gra się na swoim terenie trzeba
pokazać więcej klasy. 8 minuta i Pereyra o włos nie przyczynił się do
otwarcia wyniku, bo niesamowitą przewrotką próbował wsadzić piłkę do
bramki, ale ta niestety poleciała tuż koło słupka. 15 minuta i jeden z
przestrzałów Teveza, których dzisiaj nie zabrakło. Tak samo u Pogby..
Grają dalej, to jakiś przestrzał to coś.. aż tu wibija 23 minuta i piłka leciała
od Pogby w pole karne, tam się poodobijała, aż w końcu niemalże przy
samym rogu bramki dopadł ją Llorente, strzelił i pierwszy gooooool Juve!
Grają dalej, 29 minuta, piłka znowu latała w polu karnym i jego granicach,
aż w końcu pofrunęła pod nogi Lichtsteinera, ten zdecydował się na strzał
z dystansu i sru, piłka w bramce, drugi gooooooool Juve! Lichti pokazuje,
że jego miejsce jest w Juve, kontrakt przedłużamy! Grają dalej, widać
tą ogromną dominację Starej Damy nad Parmą. 36 minuta i kapitalna
akcja Lichtsteiner - Llorente. Stephan z prawej strony huknął do Llorente,
ten szybko przejął piłkę na nogę, huknął i trzeci goooool! Aż we dwójkę
zaczeli latać po boisku i przytulać się na nim po tym golu! Komu jak komu,
ale tej dwójce gole się należały i należą! 44 minuta i Tevez dobrał się do
piłki, strzelił, ale piłka minimalnie minęła poprzeczkę. I przerwa. A po niej:
Grają, mija jej pierwsze 5 minut, wybija 50 minuta i Tevez wraz z piłką
po 40 metrach zaciętego biegu z nią, mijając obrońców Parmy jednego
po drugim strzela czwartego goooooola! Gry ciąg dalszy, Parma widocznie
zmęczona, a Juve postanowiło dobić ją jeszcze bardziej. Wybija 58 minuta,
Pogba zalicza kolejną asystę jakby, po huknął na bramkę, piłka odbiła
sie od rąk bamkarza i na jego nieszczęcie podbiegł Tevez, huknął i mamy
piątego goooola Juve! 2 minuty później z boiska schodzi właśnie Tevez i
zastępuje go długo nieobecny na boisku Coman. 62 minuta i Romulo o
krok od bramki, ale piłka pofrunęła nad poprzeczką. 2 minuty później
Pogba wywalił piłkę wyyyysoko nad bramką. Mówiłam, dla Juve zrobić na
specjalne zamówienie wyższe bramki, a najlepiej to takie do nieba aż..
Grają dalej, dobrą grą pochwalił się Coman. Szkoda, że w pewnej chwili
znalazł się na spalonym. 71 minuta i z boiska schodzi dzisiaj Lew Llorente
a zastępuje go Morata. W 73 minucie Coman został brutalnie sfaulowany
i padła pierwsza żółta kartka, ale dla pomocnika Parmy. Kurde, mecz bez
żółtka dla Juve? A to szok! Cud się stał! 76 minuta i Coman ładnie podaje
piłkę do biegnącego przed nim na bramkę Moraty, ten oddaje strzał i
mamy szóstego goooola Juve! 82 minuta i zmiana u nas. Schodzi Marchisio
a za niego Mattiello. Lubię typka.. młodziak, ale go lubię. Gra toczy się
dalej, aż tu sobie wybija 88 minuta, Lichtsteiner dośrodkował piłkę do
Moraty, ten strzela będę w powietrzu niczym karateka i siódmy goooool!
O matko matko! Tyle goli w jednym meczu! Co daje zmiana ustawienia?
Właśnie to! Allegri, brawo za zmianę taktyki! Chwała Ci za to! Chwaała!
Arbiter doliczył 2 minuty, ale wiadomo, że podczas nich nic by się już nie
stało i Juventus wygrywa nad Parmą 7:0! A co do pochwał.. za grę trzeba
pochwalić według mnie dzisiaj nie tylko naszych chlopaków od bramek, ale
i Padoina, bo ładnie wykonywał rzuty rożne, tyle, że ciut za mocno. I jego
ogólna gra też okej. O Pereyrze i Romulo też nie zapominajmy, ładną grą
się pochwalili. Bonucci i Chiellini dzisiaj jakoś mniej widoczni, ale zdarza się.
Marchisio też bez szału dzisiaj, Pogba to samo. Ale Buffon dzisiaj pod bramkę
móg równie dobrze zacząć się kąpać w tym deszczu, bo może z jedną
interwencję dziś zaliczył. Piękny mecz, oby takich więcej chłopaki! Dumna
z was jestem jak nigdy! No i żebyście jeszcze tak w Lidze Mistrzów pograli
tak jak dzisiaj to by było fajnie. Fino Alla Fine Forza Juventus!
Ogółem genialnych zdjęć z tego meczu caaaała masa, wubrałam 14 według
mnie najlepszych i 7 leci dzisiaj, kolejne 7 jutro. Niedługo lecę z psem, a
potem może nadrobię resztę Follow The Rabbit. A i jutro w końcu na konie.
Są po 15, więc przed 15 ode mnie z Patką jedziemy, bo ta postanowiła,
że bierze aparat i chce mi zdjęcia porobić. Fajnie, jak uda mi się pojeździć
Hipcia jutro to będą zdjęcia z moim kochanym rudzielcem. A jakby się
udało coś skoczyć na nim to jeszcze lepiej. Byłabym w siódmym niebie!
Chociaż teraz po pięknej wygranej Juve też jestem! W końcu stwierdziłam,
że jak dzisiaj urodziny Del Piero, to strzelali dla niego w ramach prezentu!
A no i w sumie zdejmę hasło.. no bo po co ono? Miało zostać zdjęte dopiero
w środę, ale ja nie mam nic do ukrycia, więc zdejmuję dzisiaj.. a co tam.
Do jutra! Baaang!
Kto dostał 4 za pracę klasową z angola? No jaaaa!
Nic nie umiałam, czasów to już w ogóle.. a jednak!
Da się? Da się! :D
aaa! dumna znów z Ciebie jestem! <3