Tak, juz trzeci raz czytam Zeznania i jestem z tego dumna. Spowiedz Mordercy zostawilam, bo 20 listopada mam dyzur w szatni calodniowy, wiec akurat bedzie co czytac w wolnych chwilach. Za niedlugo do dziadkow na obiad.. Sa golobki a ja ich nie lubie.. maaaaatko. I widac, ze klawiatura tabletowa robi swoje. Brak polskich znakow mnie dobija.. I zrobilam kremowki, haha, Bang.