Wigilia Klasowa.

Z dzisiejszej Wigilii klasowej.

W stroju Mikołaja nikt inny jak Marek.

Od lewej: Natalka, ja, Agata, Wiola, Karina, Kasia, Aneta i Basajka.

Na dole: Ola K, Lisowska, Patrycja, Anita i Mariola.

Łaaaa.. przeżyliśmy koniec świata, dziękujemy!

Fajnie, że go nie było.. i ma nie być. Mi się tu podoba.

Dzień okej.

Idę z Przemkiem do szkoły, ten niesie ciasto..

Doma nas łapie a ja: Zobacz jakiego mam tragarza! :D

Przemek patrzy na mnie miną Are You Fucking Kidding Me!? i mówi: Mam to tu postawić?

2+ za pk z histy.. czyli jebane pół punkta do 3.. zajebiście -.-

Ale średnia ponad 2.5 jest czyli mam 3 na półrocze.

Edb.. 5 za notatkę i raczej 1 za stopnie.. nie umiem i chuj.

Matma.. i śpiewanie kolęd i rysowanie po tablicy.

Takie matmy to możemy mieć zawsze.. :D

Infy brak czyli chemia.. uszło.

Gucio i jego pieluszka.. hahaha! Jak zrzucę zdjęcia to wyląduje to tu :D

Potem wolna godzina, przebranie Marka w strój.. i szał!

Wszyscy co zobaczyli go: O, Święty Mikołaj!

Potem jeden polski na szybko.. w 30 minut przerobić 2 lekcje.. spooko!

Drugiego polaka i PP brak i Wigilia.

Ogółem fajnie, z wszystkimi się podzieliło opłatkiem i poskładało życzenia.

Trafiłam z prezentem dla pani.. a pani od PP która była do nas zaproszona..

Nie chciała przyjąć prezentu, ale przyjęła.. i niech się cieszy :D

Od Rokitałkę też zacny prezent dostała, dziękuję jeszcze raz <3

Przed 12 już było po wszystkim.

Moja `limuzyna` zabrała mnie spod komisariatu, haha.

Sklepy, dom, fryzjerka.

Jej syn, Daniel.. pacne go kiedyś.

Jego mama mnie obcina, o ten mówi: Na łyso ją! :D

Po 20 czeka mnie spacer z psem.. nie chce mi się.

Zimno, po Sylwestrze możecie mi dać ferie, wyjazd do Teatru,

kawałek marca, majową wycieczkę, operację i wakacje.

Po ogarniam coś.. a potem Batman.

Okazało się że widziałam tylko część z 2008 i 2012.. ale z 2005 nie.. fajnie.

Oglądam od tyłu.. no spoko.

Narka.