Nick.

CSI: Las Vegas, Nick Stokes. Czyli George Eads.

Raz łysy, raz z włosami :D

Nie chce mi się szukać zdjęć..

Samojebów nie robię, bo mój ryj musiałby być inny.

Dzień uszedł.

Polski okej. Lubię interpretację tekstów.. zawsze jakoś dobrze mi to szło.

Angielski i mały opierdaling. Domy nie było ;<

A że ogółem praca w parach.. Pusia sama.. to wyjebane na wszystko.

Niemiecki i nic nie robienie. Pani miała telefony do wykonania..

Do załatwienia też.. to mieliśmy luz. Pooglądaliśmy pr.kl i spr.

Religa okej. Znowu w klasie, gdzie potrójne ławki.

No to z Mariolką i Lisowską w jedną na sam koniec się wpakowałyśmy.

To co się działo.. hahaha! Jakbyście to widzieli.. ooo luuudzie!

Najpierw odkryłyśmy, że blat ławki się podnosi..

Potem zaczął się hałas to:

Ksiądz: Spokój!

Ja: To Mariola!

Mariola: To ta w zielonym! <pokazuje na mnie>

Ja: To to w żółtym! <pokazuje na nią>

Mariola: To ta w zielonym z koniem na piórniku!

I wszystkie w beke, Lisowska prawie ryczała ze śmiechu.

Albo śpiewały mi jakieś kościelne pieśni..

Basajka nas nagrywała.. oj nie ładnie :D

Potem Magda siedzi, już się uspokoiłyśmy..

A Lisowska: Ja tutaj siedzie a Mariolka nagle Ojcze nasz śpiewa.

I płaczemy ze śmiechu, do końca lekcji.

Mariolka, plus 89436743749023893 do zajebistości! :D

Matma już na uspokojeniu. Uszło. Nie ogarniam, chyba nie zdam.

Dom, obiad, Punk'd na MTV, W11. Z psem byłam też..

No to z Lisowską wraz z I technikum jedziemy w maju do Karpacza, Pragi i Wrocławia!

Natalka chyba też. Łahahaha, to będzie Party Hard w autobusie :D

Mam nadzieję, że będzie fajnie. W końcu w Majówkę, to powinna być pogoda.

Z gegry wypadałoby zrobić.. z wosu nie ogarniam.

Kundel siedzi obok mnie i pcheł szuka..

Zrobię z gegry.. spróbuję cobynajmniej.. i za CSI: Las Vegas się biorę.

W wypadałoby zabrać się za referat z infy..

Ale mi się w chuj nie chce. Nie pościągałby mi ktoś informacji w to..

Wysłał.. a ja do zeszytu spisze.. bo nie mam głowy do tego.

Plus nauczyć się na piątek na pr.kl z chemii.. nauczy mnie ktoś?

A może 3 listopada na koncert Hucza?

Miałabym co dodawać tutaj.

Narka.

2 dni!

A jak przyjdzie zamiast w czwartek w piątek.. to utłukę.