No to wszystko mam.
Matematyka powalając, ale cóż.. nie każdy jest orłem.
Oglądam już drugi dzisiaj odcinek NCIS: Los Angeles.
Tak się naśmiałam na tym pierwszym.
Hetty bada Callana. Wkłada mu patyczek do gardła a ten ma odruch wymiotny.
Callan: Co to?
Hetty: Prawdiłowy udruch. Zaniknąłby przy zatruciu jadem kiełbasianym.
Sam się śmieje, Hetty się odwraca i: Jesteś następny.
Sam poker face.
Pare scen potem:
Hetty: Panie Callan, można na słówko?
Callan idzie a Sam krzyczy: Jak założy gumowe rękawiczki zwiewaj! :D
No to oglądam i ide spać.
Żeby była pogoda, proszę!
No to 11:30 fryzjer, potem ogarnianie i do szkoły.
Liczę na dobrą zabawę.
A jutro zagości tutaj moja koleżanka, Justyna, poznana właśnie przez fotobloga.
Już minął ponad rok jak się znamy.. zacnie :D
Pozdro dla Justyny i do niedzieli!
Inni zdjęcia: Ranek już się budzi :) halinamP. wanderwarJa nacka89cwaPrezent na szczęście otienJa nacka89cwaGęgawa slaw300... fuckit2296Kryzys pequenaestrella1515 akcentova:) dorcia2700