Joooł, tu Zielnik. Piszę notkę na Dziabexa fblu z tej okazji, że spędziłyśmy ze sobą jakże upojną noc. Życie sprawiło, że Dziabątko farbnęło mi włosy na ciemną czerwoną porzeczkę. Jest git. Trzeba by się ubrać, ale mi się nie chce. Nie chce mi się też iść do domu. Bo jak pójdę to wiem, że mnie zatrudnią do roboty. Pfff. I piszę wszystko co przyjdzie mi na myśl, bo nie mam warunkow do myślenia ambitniej. Pomogę jej zrobić obiad. Jeśli wcześniej mnie nie wyrzuci z domu.
Can we pretend that airplanes in the night sky are like shooting stars
I could really use a wish right now, a wish right now, a wish right now...
Pozdrawiam w imieniu swoim i Dziabary pana Janesa.
Pozdro ziooom.