Tak szybko ucieka czas. Przelatuje między palcami. Jest bardziej nieuchwytny niż kiedykolwiek. Zanim się obejrzę będę w miejscu, do którego ciągle zmierzam. Im bliżej jestem, tym większy strach mnie ogarnia. Czuję jak przejmuję kontrolę nad tym co jest, co mam, co będzie. Boję się odpowiedzialności za życie. Jeszcze nie jestem gotowa, by istnieć samodzielnie. Nawet ciężko mi utrzymać Cię w ramionach, bo nie wierzę, że potrafię. Chociaż z każdym słowem zyskuję siłę. Jestem o milimetr większa, mądrzejsza, silniejsza. Z każdym słowem wierzę, że potrafię, że dam radę, że nam się uda.
ale wiem że to co robisz, robisz
dla mnie
11 KWIETNIA 2018
5 LUTEGO 2017
16 STYCZNIA 2017
14 LISTOPADA 2016
28 SIERPNIA 2016
22 SIERPNIA 2016
2 SIERPNIA 2016
27 LIPCA 2016
Wszystkie wpisy