Przyszedł piękny czas. Pierniki, choinki, lampki, kolędy - to tylko cała otoczka do tego, co powinniśmy teraz czuć. Zabieganie i nerwy nie pomagają budować świątecznej atmosfery, dlatego życzę wszystkim dużo spokoju. Jakoś tak żyje mi się piękniej. Pokochałam Poznań, pokochałam drugiego człowieka, pokochałam siebie. Nie potrzebuję już niczego więcej, bo nigdy wcześniej nie byłam tak szczęśliwa. Nareszcie widzę miłość w czyichś oczach.
Nic dwa razy się nie zdarza
i nie zdarzy. Z tej przyczyny
zrodziliśmy się bez wprawy
i pomrzemy bez rutyny.
Choćbyśmy uczniami byli
najtępszymi w szkole świata,
nie będziemy repetować
żadnej zimy ani lata.
Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy.
11 KWIETNIA 2018
5 LUTEGO 2017
16 STYCZNIA 2017
14 LISTOPADA 2016
28 SIERPNIA 2016
22 SIERPNIA 2016
2 SIERPNIA 2016
27 LIPCA 2016
Wszystkie wpisy