jakość ssie.
dobry spontan nie jest zły .
dobra Mandala nie jest zła .
Dobre dredy i tunel nie jest zły.
ogólnie to zajebiście było w chuj .
+ wreszcie podbiłam Warszawę i skwintowałam ją zajebistym melanżem wraz z kompanką mojego spontan tripu Gicią <3
nie opiszę wszystkiego bo się nie da.
i nie chce mi sie ; D
siedzieliscie w domu?
to żałujcie , ze tam was nie było.
Pull uuuuuuuuuuuuuuuup !
Pull up kochani .
takiej ilości w miare dobrego dancehallu to nigdzie nie widziałam .
Łódź zdecydowanie SSIE !
parkiet - cały zajebany , az przjeść się nie dało.
powietrze- przesiąknięte paleniem i dobrą atmosferą.
ludzie- przyjaźnie nastawieni .
impreza- zajebista .
klub- zbyt mały , kolejka do szatni ssie, szału nie ma ale było ok.
dancehall - w wykonaniu jiggy vibez i ale - słaby w chuj . ale laska w kwiatki. Mój Guru *.*
Warszawa- Jak każde miasto nocą - piękna.
dredy- hahahahhahaa . spontan.
widok uśmiechniętej Gici- bezcenny .
zajebisty chill .
bauns w rytmach Marleya .
CATCH DI MOMENT !
po jakimś 83208984 pull upie miałam dosyć tego zdania i przerywania dobrych nut , ale i tak krzyczałam to jak debil.
awykonalne zadanie dotarcia do Łodzi przed moją niedzielną pracą- wykonane.
i ten typ w pociągu , a jego usmiech ! jeeeej ! znajde cie
wiem jedno - zacznę pojawiać się tam częsciej ;))
czas zacząć melanże w Polsce. więc gdzie teraz Gicia ? ; D
rozpierdala mnie ta akcja totalnie .
ale czas to w chuj zlać i wreszcie sie nei przjmować .
chuj wam w gardła ;)
tyle , Pull uuuup !