Kochani:P
Tym razem notke pisze dobrze znana Wam Maja xD Dałam Dżaście odpocząć:P
Dziś miałyśmy bardzo ciekawy dzień. Trochę krótki, ale przerzuciłyśmy się na nocny tryb życia:P
Byłyśmy dziś na pizzy... Najpierw Capri, potem Sethi;p Dla niewtajemniczonych to pizzerie, a nie nazwy pizzy;D Pozdrowienia dla zapoznanych kolegów, z którymi miło spędziłyśmy czas. Było zwałowo, ale za dużo by tu opowiadać. Dawno się tak nie ubawiłam ;D Dżasta pewnie też. Uwielbiam jej śmiech^^
Piter, Mariusz thanks za mile spędzone popołudnie ;D:) Było mega... A zapomniałabym także o kelnerze:P Przystojny, ciacho, ale to, niestety od Dżasty chciał namiary^^ Ale ja w tym czasie byłam zajęta czymś innym (jadłam pizze xD) no i nie przypilnowałam jej. Spuścić ją z oka i już inni do niej zarywają ;D
Potem wspólny spcerek po wrzesińskich, pięknych ulicach. Niektórzy uroki Wrześni mogą podziwiać tylko na pocztówkach:p
A na koniec zagadka xD
Dlaczego Dżasta drapie się w głowę?
Bo Maję swędzi noga xD