taaak to znowu ja [czyt.Zuzia] bo gdyż ponieważ Dynia strasznie zaniedbuje swego fbl'a a mnie się czepia że zdjęć nie dodaje. ; P
no więc tak.
opis taki a nie inny bo takie przezwisko wymyślił dla mnie ten oto szanowny człowiek. ; D
ale szczerze. soczewki lepsze niż okulary. ; )
muszę jeszcze raz opisać to co zdarzyło się w ferie bo Dynia pragnął aby świat się o tym dowiedział. ; >
więc to było tak. ; d
Dynia całkiem bardzo spokojnie huśta się na huśtawce w parku na klonowej.
ja z Izą stoimy sobie grzecznie na domku.
nagle się odwracamy a Dynia na huśtawce wykonał obrót o hmm. jak to było..?
o 248 stopni i jeb głową o ziemię. tzn. śnieg. xD
to trzeba było zobaczyć. my sikałyśmy ze śmiechu. <lol2>
ey. no te nie feer miały być oczojebne kolorki ale się nie da. ; <
tak i Dynia kocha to zdjęcie przez co musiałam je dodać na nk. ; D
więc bd miał je też tutaj. ; D
i wbrew pozorom on nie jest spokojny jak to sam twierdzi. xD
on także ma ADHD. ; D
i.. nie wiem co pisać. xD
aha. jutro podobno ma się pojawić u nas na próbie. ; ))
hmm. ciekawe czy się zjawi. ; D
a no tak twoje kalesony są THE BEST. xD
a na dzień chłopaka złożymy się na różoffe rajstopki. ; D
takie sexi. ; )
i nadal twierdze że masz shłitqu loczki. ; *
od razu napisze że w znaczeniu włosów na głowie żeby nie było głupich skojarzeń jak ostatnio. ; )
i ogólnie to koniec włama bo nie wiem co pisać. ; D
THE END. ; D