czasem sie denerwuje na ciebie, czasem mam ochote cie pacnac, czasem mam ochote nie odzywac sie do ciebie, a czasem czuje sie sie jak smiec, bo przypominam sobie ten caly czas ktory razem przezylismy, przypominam sobie jak bardzo jestes dla mnie wazna i mimo tego ze jestem zly, to uswiadamiam sobie, ze kuzwa... jestem szczesciarzem.
tak, bo kazdego dnia wspiera mnie najwspanialsza dziewczyna na swiecie. kazdego dnia pragne tak jak na tym zdjeciu wtulic sie w nia i zapomniec o problemach, o rzeczywistosci. jestes dla mnie taka swego rodzaju bezludna wyspa na ktora moge sie udac i zapomniec o wszystkim, przy czym byc najszczesliwszym chlopakiem. uwielbiam ten moment w ktorym sie smiejemy razem, po czym na chwile przestajemy iiiiiiiii... patrzymy sobie gleboko w oczy i zaczynamy sie calowac... z takim uczuciem, dla ktorego Kasiu moja droga zyje... wiesz? nie mam zycia bez ciebie :)
kurcze, pamietaj: co by sie nie dzialo, zawsze bede przy Tobie.
zawsze